Terminem „choroba brudnych rąk” określa się wszystkie choroby przewodu pokarmowego, które wywoływane są przez bakterie, wirusy i pasożyty przedostające się do organizmu ludzkiego poprzez jamę ustną, w następstwie niedostatecznej higieny dłoni oraz/lub niewłaściwie przygotowanych do spożycia produktów spożywczych (głównie świeżych warzyw i owoców).
Pod tym pojęciem może się zatem kryć wiele schorzeń, z czego najczęstszymi są:
- Wirusowe zapalenie wątroby typu A i E (WZW A i WZW E)
– WZW A – wirus powodujący tę chorobę dostaje się do organizmu ludzkiego najczęściej poprzez zanieczyszczone pokarmy i napoje. Zostaje wydalony z kałem, więc każdorazowe nieumycie rąk po wypróżnieniu u osoby, która jest nosicielem, może skutkować przeniesieniem wirusa na zdrową osobę poprzez podanie jej dłoni czy spożycie przez nią jedzenia uprzednio przygotowanego przez nosiciela. U dzieci choroba ta zazwyczaj przebiega bezobjawowo i nigdy nie przechodzi w formę przewlekłą. U dorosłych natomiast pojawiają się takie objawy, jak żółty odcień skóry, zażółcenie spojówek, gorączka oraz biegunka. Nie ma środków farmakologicznych, które zaleca się w leczeniu WZW A. Terapia polega wyłącznie na diecie niwelującej biegunkę, odpoczynku i obserwacji. Aby się uchronić przed tym typem wirusowego zapalenia wątroby, zaleca się szczepionkę (zwłaszcza w przypadku planowanych wyjazdów do krajów takich jak Egipt czy Turcja) i szczególne zwracanie uwagi na higienę podczas pobytu za granicą.
– WZW E – przebieg tej choroby jest bardziej ostry niż w przypadku WZW A. Zarazić się nią można w podobny sposób i występuje głównie w krajach rozwijających się. Obecnie nie istnieje szczepionka zapobiegająca zakażeniu, dlatego jedyną formą profilaktyki jest zachowanie szczególnych środków ostrożności w zachowaniu higieny podczas podróży do wspomnianych krajów. WZW E stanowi bardzo duże zagrożenie dla kobiet w ciąży (umieralność wśród ciężarnych wynosi 25%). - Rotawirusy i norowirusy – zakażenie nimi powoduje przede wszystkim ostrą biegunkę i wymioty, które z kolei mogą prowadzić do groźnego odwodnienia. Każdorazowo przy zarażeniu tymi wirusami występuje ogólne osłabienie i rozbicie, ponieważ dolegliwości mogą trwać nawet kilka dni. Zarażenie następuje drogą kropelkową lub pokarmową, np. poprzez spożycie zanieczyszczonego pokarmu. Kiedy dojdzie do zarażenia, zaleca się podawanie elektrolitów w celu nawodnienia. Poza zachowaniem odpowiedniej higieny, jedynym skutecznym sposobem zapobiegania zarażeniem rotawirusami jest szczepionka.
- Choroby jamy ustnej (afty i bakteryjne zapalenie jamy ustnej) – są to schorzenia powstające w wyniku dostania się do jamy ustnej zanieczyszczeń i bakterii. Zazwyczaj dotyczą mniejszych dzieci, które posiadają bezrefleksyjny nawyk wkładania rączek do buzi. Objawy chorób jamy ustnej są bardzo uciążliwe. Utrudniają, a wręcz niekiedy uniemożliwiają jedzenie, co często jest powodem do frustracji dla dzieci. Nieleczone schorzenia jamy ustnej, poza obrzękiem i bólem, mogą powodować również krwawienie, zajęcie kości, a nawet utratę zębów.
- Salmonella – przedostaje się do organizmu wraz z zainfekowanym pokarmem. Źródłem tej bakterii mogą być jajka, drób, majonez i wszelkie produkty mleczne, takie jak desery jogurtowe czy lody. Salmonella wywołuje ostry ból brzucha, któremu towarzyszą wymioty i biegunka, dlatego również występuje tutaj ryzyko odwodnienia.
- Tasiemiec, owsiki – pasożyty również zaliczane są do chorób brudnych rąk. Ich pojawienie się w organizmie człowieka jest efektem niedostatecznej higieny i nieodpowiednio przygotowanych do spożycia pokarmów. Częstą drogą zakażenia jest również bezpośredni kontakt dziecka z piaskiem/ziemią/trawą, na której znajdują się odchody zakażonego zwierzęcia. Jaja lub glisty pasożytów z brudnych dłoni lub z owoców przewodem pokarmowym przedostają się do organizmu dziecka, gdzie przekształcają się w larwy. Nieleczone zakażenia pasożytnicze mogą być bardzo poważne w skutkach i prowadzić do śmierci. Zazwyczaj objawami są: kaszel, duszności, bóle w klatce piersiowej, swędzenie/pieczenie odbytu (w przypadku owsicy) czy biegunka. Zarażenie tasiemcem przez dłuższy czas może prowadzić do znacznego wyniszczenia młodego organizmu, utraty masy ciała, jak również do zaburzeń wzrastania.
Schorzenia powstałe w wyniku przedostania się do organizmu bakterii wirusów za pomocą dłoni lub nieodpowiednio przygotowanego jedzenia można mnożyć niemal w nieskończoność. Na poprzedniej stronie wymieniono te, które są w taki sposób wywoływane najczęściej. W obecnym sezonie infekcyjnym warto zwrócić uwagę na problem rozprzestrzeniania się grypy. Nie jest ona zaliczana do choroby brudnych rąk, jednak zachowanie odpowiedniej higieny w celu zapobiegania zarażenia nią i jej rozprzestrzeniania (zwłaszcza w przypadku domowników, kolegów z klasy czy pracowników w biurze) jest kluczowe.
Jak zatem uchronić dzieci przed chorobą brudnych rąk?
- 1 Najważniejsza jest edukacja w zakresie odpowiedniej higieny, którą należy zacząć wprowadzać u dziecka już od najmłodszych lat. Naszym zadaniem jest wyrobienie u dzieci nawyku dokładnego mycia rąk po każdorazowej wizycie w toalecie. To ważne, zwłaszcza w przypadku dzieci, które zaczynają odwiedzać toaletę bez asysty dorosłych, dotykają dłońmi urządzeń sanitarnych i nie są jeszcze wprawione w umiejętne wycieranie swoich okolic intymnych. Warto ułatwić dziecku tę czynność, np. zaopatrując je w pachnący, stworzony z myślą o najmłodszych nawilżany papier toaletowy w opakowaniu z wygodnym zamknięciem. Takie chusteczki są bardziej miękkie i delikatne dla wrażliwej skóry malucha (w porównaniu do papieru suchego w rolce), a po użyciu można je spłukiwać w toalecie! Mycie rąk z kolei stanie się przyjemnym zadaniem, kiedy dziecko otrzyma swój ręczniczek z ulubionym motywem z bajki i pieniące się mydło o wybranym przez siebie zapachu. Atrakcyjne i kolorowe gadżety łazienkowe sprawią, że dziecko chętniej będzie wykonywało higieniczne obowiązki.
- Ręce powinno się myć tak często, jak jest to możliwe, nie tylko po skorzystaniu z toalety. Dziecko powinno mieć odruch mycia rąk po każdym spacerze, przed każdym posiłkiem, po powrocie do domu ze szkoły, czy po każdym kontakcie ze zwierzęciem. Nie zawsze mamy możliwość skorzystania z bieżącej wody, aby umyć ręce – w takim wypadku sprawdzi się żel antybakteryjny, który warto włożyć dziecku do plecaka lub kieszeni kurtki, aby miało go zawsze pod ręką.
- Kolejnym ważnym punktem na mapie profilaktyki choroby brudnych rąk jest zachowanie szczególnej ostrożności w przypadku infekcji, takich jak grypa czy przeziębienie (dziecka lub kogoś w jego otoczeniu). Powinniśmy wpoić dziecku zasadę, że należy myć ręce po każdym kichnięciu czy czyszczeniu nosa, bo może to uchronić osoby w jego otoczeniu przed zarażeniem. Kiedy ktoś z domowników jest przeziębiony, nie powinno się pić/jeść z tych samych naczyń lub używać tych samych ręczników. Najlepszym rozwiązaniem w przypadku konieczności osuszania rąk po ich umyciu są w takim wypadku jednorazowe ręczniki papierowe.
- Dokładne mycie warzyw i owoców to kolejny element mogący zapobiec którejś z chorób brudnych rąk. Dziecko powinno dostać jasny przekaz – bez względu na to, skąd masz owoc lub warzywo, zawsze przed spożyciem dokładnie je umyj. To bezwzględna zasada, od której nie ma wyjątków. Przy tym punkcie warto też wspomnieć o sposobie przygotowywania jajek – postaraj się zadbać o to, aby przed jakąkolwiek obróbką termiczną jajka, bez względu na to, czy odbywa się ona w skorupce czy nie, dokładnie je umyj.
- Kiedy dziecko gości w domu kolegów i koleżanek, starajcie się po ich wyjściu odkazić zabawki, którymi wspólnie się bawili. Nie chodzi tutaj o popadanie w paranoję, wyparzanie czy dokładne mycie wszystkich przedmiotów, które były w użytku. Warto jednak zawsze przetrzeć żelem antybakteryjnym telefon dziecka, tablet, klawiaturę i myszkę komputera czy pady od konsoli. Dzieci często bywają przeziębione, zakatarzone i nietrudno jest o przeniesienie zarazków na przedmioty, którymi się otaczają. Pamiętaj – lepiej zapobiegać niż leczyć.
- Jeśli podróżujecie, naucz dziecko, że zwłaszcza w krajach rozwijających się, gdzie panują wysokie temperatury, musi uważać na to, co i gdzie je i pije. Jeśli woda, to tylko butelkowana. W takiej też powinno się myć warzywa i owoce. Zawsze też warto przed wyjazdem do nieznanego, odległego kraju odwiedzić wraz z dzieckiem lekarza, aby zapytać, czy przy odwiedzinach konkretnych rejonów, zalecane są profilaktyczne szczepienia. Lekarz najlepiej wytłumaczy dziecku potencjalne zagrożenia i zracjonalizuje zasadność podania szczepionki.